Wprowadzenie zmian odnośnie kwalifikacji ubojowych

Show the MENU
27.04.2020

Wprowadzenie zmian odnośnie kwalifikacji ubojowych oraz  możliwości uzyskania dofinansowania do powstawania ubojni rolniczych spowoduje, że zaczną one szybko powstawać – stwierdził Jacek Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.

        W kwietniu br. pojawił się projekt rozporządzenia Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi zmieniającego rozporządzenie w sprawie kwalifikacji osób uprawnionych do zawodowego uboju oraz warunków i metod uboju. Proponowana zmiana dotyczy wymogów, które muszą zostać spełnione przez osoby przeprowadzające ubój i czynności związane z ubojem zwierząt w rzeźniach o małej zdolności produkcyjnej, położonych na terenie gospodarstw. Projekt zakłada uchylenie obowiązku odbycia trzymiesięcznej praktyki na stanowisku ubojowym.

       Potrzeba zmiany przepisów wynika, m.in., z postulatów rolników chcących rozwijać swoją produkcję w ramach Rolniczego Handlu Detalicznego. Odbycie takiej praktyki przez osoby prowadzące gospodarstwo uznawane jest za praktycznie niemożliwe. Ponadto zmiana ma ułatwiać funkcjonowanie i być szansą przetrwania przedsiębiorców rolnych oraz rolników w aktualnej, kryzysowej sytuacji.

       O komentarz w tej sprawie poproszony został Jack Zarzecki, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Bydła Mięsnego.

       – Zainteresowanie ubojniami rolniczymi wśród hodowców i producentów jest widoczne. Zmiana niezbędnych kwalifikacji – to krok w dobrym kierunku, ze względu na to, że wcześniejsze wymogi, a dokładniej odbycie 3-miesięcznego przeszkolenia na linii ubojowej, jest ciężkie do wyobrażenia dla rolnika, który na co dzień zajmuje się swoim gospodarstwem, a które musiałby de facto porzucić, żeby odbyć szkolenie praktyczne – zaznacza.

       Oczywiście, zmiana przepisów nie oznacza, że uboju będzie mógł dokonać każdy. Ograniczenia wiekowe oraz wiedza ogólna z zakresu wzorców zachowań i potrzeb poszczególnych gatunków zwierząt, oznak przytomności i reakcji na bodźce bólowe będą nadal wymagane.

Po wprowadzeniu zmian osoba, która będzie chciała mieć małą ubojnię rolniczą, będzie musiała wykazać się takimi samymi kwalifikacjami, jak osoba, która prowadzi ubój gospodarczy. Do prowadzenia uboju niezbędne będzie przejście szkolenia organizowanego przez inspekcję weterynaryjną i uzyskanie odpowiedniego certyfikatu – podkreśla Jacek Zarzecki.

       Projekt rozporządzenia zmieniającego przepis o niezbędnej praktyce nie jest jedyną możliwą zmianą w zakresie małych rzeźni rolniczych. Istnieje szansa na uruchomienie programu wsparcia finansowego do powstawania takich ubojni.  

Anna Jaros

Źródło:

1)      https://www.farmer.pl/produkcja-zwierzeca/bydlo-